Hydrolat różany, zwany też potocznie wodą różaną, to jeden z bardziej uniwersalnych hydrolatów. Uzyskiwany jest z płatków Rosa damascena i powstaje jako produkt uboczny przy destylacji olejku różanego parą wodną. Możemy go wykorzystać zarówno do pielęgnacji cery, włosów, jak i całego ciała.

Hydrolat różany kiedyś
Historia hydrolatu różanego sięga najdawniejszych czasów. Jego piękny zapach zapewnił mu popularność wśród starożytnych Rzymian, którzy często rozpryskiwali wodę różaną w swoich domach, by odświeżyć powietrze. Do wielkich miłośników róż należał cesarz Neron, którego goście mieli być spryskiwani wodą różaną podczas uczt. Natomiast Kleopatrze przypisuje się upodobanie do zażywania kąpieli w różanym hydrolacie, którym podobno perfumowano nawet żagle jej statków.
Woda różana znalazła ważne miejsce w kuchni krajów Bliskiego Wschodu, gdzie należy ona do tradycyjnych składników nadających potrawom smak i aromat. Na przykład mieszkańcy Persji używali jej do wzbogacania smaku marcepanu.
Różę damasceńską wykorzystywano w starożytnej medycynie. Zalecano ją między innymi na bóle żołądkowe i menstruacyjne. Do leczenia wykorzystywano nie tylko olejek i hydrolat, ale również całe płatki kwiatów, których spożywanie miało pomagać na problemy trawienne.
W późniejszych stuleciach woda różana znalazła drogę do kuchni europejskich w roli popularnego aromatu. W XX wieku stopniowo została wyparta przez wanilię.
Pozostaje jednak niezmiennie składnikiem licznych receptur kosmetycznych.
Hydrolat różany w pielęgnacji urody
Co takiego ma w sobie róża damasceńska, że kobiety od setek lat wykorzystują ją do pielęgnacji urody?
W składzie chemicznym Rosa damascena wyróżniono m.in terpeny, glikozydy, flawonoidy, antocyjany.
Z hydrolatu różanego wyodrębniono cytronelol (będący antyoksydantem), geraniol, alkohol fenyloetylowy, nerol, wyróżniające się właściwościami przeciwbakteryjnymi.
Pielęgnacja cery
Hydrolat różany świetnie sprawdzi się jako naturalny tonik do twarzy.
Używamy go, jak toniku, po umyciu twarzy żelem lub pianką, a przed nałożeniem kremu. Pomoże nam on wyrównać pH skóry, które mogło zostać naruszone podczas mycia oraz pozwoli składnikom aktywnym zawartym w kremie na lepsze wchłonięcie.
Hydrolat różany w roli toniku :
- nawilża skórę
- łagodzi podrażnienia
- jest polecany do skóry trądzikowej i tłustej ze względu na właściwości antybakteryjne
- polecany do skóry dojrzałej
- dzięki właściwościom łagodzącym może być pomocny przy pielęgnacji cery wrażliwej
Hydrolatu można używać na kilka sposobów:
- Zwilżyć nim płatek kosmetyczny i przetrzeć twarz
- Nanieść na twarz za pomocą dłoni
- Spryskać twarz używając atomizera
Przetarcie twarzy za pomocą płatka kosmetycznego pomoże zebrać ewentualne nieczystości, które mogłyby jeszcze pozostać po umyciu twarzy.
Jednak przy dwóch pozostałych sposobach nasza skóra będzie miała możliwość wchłonąć większą ilość hydrolatu, co pomoże uzyskać lepsze nawilżenie.
Wymienione metody można stosować zamiennie, albo podwójnie np. najpierw przetrzeć twarz płatkiem, a potem jeszcze wklepać trochę hydrolatu opuszkami palców lub spryskać twarz.

Pielęgnacja włosów
Hydrolat różany może też zostać z powodzeniem wykorzystany w pielęgnacji włosów na różne sposoby:
- Można po umyciu spryskać włosy hydrolatem (ja często tak robię)
- Inny pomysł to wykorzystanie go do ostatniego spłukania (Jak najbardziej możesz użyć w tym celu nierozcieńczonego hydrolatu, ale wiąże się to z jego dużym zużyciem. Ja dodawałam łyżkę hydrolatu na szklankę wody i w ten sposób przygotowywałam płukankę.)
- Możemy też dodać odrobinę hydrolatu do używanego szamponu, odżywki lub maski do włosów.
- To doskonały składnik mgiełek do włosów DIY, zobacz przepis na różaną mgiełkę z aloesem.
Hydrolat różany nawilża włosy, odżywia, nadaje im blasku i oczywiście, pozostawia na nich piękny zapach:)
Pielęgnacja ciała
- Wody różanej możemy użyć w charakterze mgiełki do ciała, bądź jednego ze składników takiej mgiełki.
- Spotkałam się z poleceniem wody różanej jako środka łagodzącego poparzenia słoneczne, ale nie próbowałam jej jeszcze w tej roli.
Wykorzystaj różany zapach
Przyjemny zapach wody różanej możesz wykorzystać również:
- Spryskując pościel przed położeniem się spać
- Zastępując nią wodę do prasowania
Jak wybrać dobrą wodę różaną (hydrolat)?
W sklepach możemy znaleźć wiele produktów o nazwie „woda różana” lub „hydrolat różany”. Czy jednak za każdym razem będzie to tak samo wartościowy produkt? Otóż niekoniecznie. Często zdarza się, że woda różana jest tak naprawdę tylko jednym z wielu składników znalezionej przez nas „wody różanej”, co wychodzi na jaw, gdy przyjrzymy się składowi INCI na buteleczce. Dlatego czytanie składów kupowanych kosmetyków jest tak ważne: nie dajmy się wprowadzać w błąd. Jedynym składnikiem hydrolatu, którego ja używam jest „Rosa Damascena Flower Water”, czyli woda różana. Ponieważ nie zawiera ona żadnych konserwantów, producent zaleca, aby przechowywać ją w lodówce i zużyć w ciągu 2 miesięcy od otwarcia.

Używacie hydrolatu różanego? A może macie inne ulubione hydrolaty?
Moje źródła:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3586833/rel=”nofollow”
- https://www.dermatocare.com/blog/-5-rose-water-benefits-on-skin—know-from-dermatologistrel=”nofollow”
- https://perfumesociety.org/discover-perfume/an-introduction/history/the-romans-when-rosewater-flowed-through-fountains/rel=”nofollow”
- https://www.bbg.org/gardening/article/rose_waterrel=”nofollow”
Uwielbiam wodę różaną! Nieodłączny element mojej pielęgnacji!
Używam głównie jako tonik. Swoją wodę różaną kupuję za 5.50 zł 🙂
Świetny artykuł! Szukam właśnie takiego hydrolatu, tylko zawsze mam obawy, że to będzie woda perfumowana, a nie różana. Czy masz jakąś swoją ulubioną, z całkowicie naturalnym składem?
Ja zawsze używam hydrolatu ze sklepu ecospa (wyskoczy Ci od razu, gdy wpiszesz nazwę w Google). To jest właśnie hydrolat na zdjęciach. Jest to 100 % woda różana bez żadnych dodatków:) Z tego względu trzeba przechowywać ją w lodówce.
Używam toniku różanego i jestem w nim zakochana 🙂 W najbliższym czasie planuję też rozpoczęcie przygody z kosmetykami domowej roboty, więc informacje o hydrolatach są dla mnie na wagę złota!
Cieszę się, że artykuł Ci się przydał:) Planuję w przyszłości wpisy o hydrolatach z neroli i lawendowym:)
Mam domowej roboty tonik na bazie hydrolatu różanego i już nie wrócę do toników z drogerii. Jest naprawdę super a zapach sprawia, że czekam na ten poranny i wieczorny rytuał 🙂
Stosuje od dawna jako tonik do twarzy 🙂
Słyszałam o wodzie różanej już wielokrotnie, ale sama nigdy jej nie stosowałam. Mam bardzo wrażliwą cenę, na bardzo dziwaczny sposób, musiałabym być bardzo ostrożna przy testowaniu takiego produkty, ale nie wykluczam takiej ewentualności- może pewnego dnia się skuszę 🙂
W takim razie najlepiej byłoby przed zastosowaniem wykonać próbę uczuleniową. Woda różana rzadko uczula, ale zdarzają się sporadyczne przypadki.
ja używam i bardzo sobie chwalę!