Kupując kosmetyki, zwracam szczególną uwagę na ich skład i wybieram produkty z przewagą naturalnych składników. W przypadku produktów nakładanych na usta staram się być szczególnie uważna, gdyż przynajmniej częściowo się je zjada. Na szczęście, przynajmniej jeśli chodzi o pomadki ochronne, coraz łatwiej jest kupić takie z naturalnym składem w niewygórowanej cenie. Dzisiaj wybrałam kilka ulubionych naturalnych pomadek, z których jestem zadowolona.
Naturalne pomadki, które skradły moje serce
Alterra – pomadka rumiankowa
Pomadka Alterry od dawna jest u mnie hitem. Jak zobaczycie poniżej, ma rewelacyjny skład. Wspaniale nawilża i wygładza usta, używam jej zarówno latem, jak i zimą. Jej dodatkowym plusem jest niewygórowana cena i łatwa dostępność. Można ją kupić w każdym Rossmannie. Ja ostatnio zapłaciłam 4,99 zł.


Skład INCI: Ricinus Communis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Cera Alba, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Candellila Cera, Palmitic Acid, Stearic Acid, Butyrospermum Parkii Butter, Olea Europaea Fruit Oil*, Tocopheryl Acetate, Aroma, Helliantus Annuus Seed Oil, Chammomilla Recutita Oil*, Daucus Carota Satvia Root Extract, Beta-Carotene, Tocopherol
Ricinus Communis Seed Oil – Olej rycynowy : emolient: zapobiega nadmiernemu odparowaniu wody ze skóry, nadaje połysk. Jeden z domowych sposobów na przesuszone usta.
Cocos Nucifera Oil – Olej kokosowy: emolient, natłuszcza skórę, ma również działanie antybakteryjne.
Cera Alba – Wosk pszczeli : emolient, emulgator, nadaje połysk, zwiększa gęstość produktu, pomaga utrzymać jego konsystencję.
Simmondsia Chinensis Seed Oil – Olej jojoba: płynny wosk, emolient o składzie przypominającym ludzkie sebum, szybko się wchłania, wygładza skórę.
Candellila Cera – Wosk kandelila: wosk pozyskiwany z młodych liści wilczomleczu z gatunku Euphorbia Cerifera występującego w południowych Stanach oraz Meksyku. Sprawia, że emolienty dłużej utrzymują się na skórze, wpływa na konsystencję produktu.
Palmitic Acid – Kwas palmitynowy : nasycony kwas tłuszczowy, emolient, nadaje połysk.
Stearic Acid – Kwas stearynowy: nasycony kwas tłuszczowy, emolient, substancja renatłuszczająca, która odbudowuje barierę hydrolipidową , delikatny emulgator.
Butyrospermum Parkii Butter – Masło shea: emolient, szybko absorbowany przez skórę, poprawia elastyczność skóry, ma działanie antyoksydacyjne.
Olea Europaea Fruit Oil – Oliwa z oliwek: olej o wysokiej zawartości kwasów jednonienasyconych, emolient, pomaga utrzymać nawilżenie skóry, zawiera duże ilości witaminy E oraz witaminę K.
Tocopheryl Acetate – Witamina E w formie estru: antyoksydant, zwalcza wolne rodniki, wzmacnia barierę ochronną skóry, hamuje procesy starzenia.
Aroma – Kompozycja zapachowa
Helliantus Annuus Seed Oil – Olej z nasion słonecznika: emolient, emulgator, zawiera duże ilości kwasów jednonienasyconych oraz witaminy E i K.
Chammomilla Recutita Oil – Olejek rumianku pospolitego: olejek eteryczny, działa antybakteryjnie, bogaty w bisabolol o właściwościach łagodzących, ułatwia substancjom aktywnym wniknięcie w głąb skóry.
Daucus Carota Satvia Root Extract – Ekstrakt z korzeni marchwi : bogaty w beta-karoten, antyoksydant, chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, wygładza skórę.
Beta-Carotene – Beta-karoten : prowitamina witaminy A, antyoksydant.
Sylveco – odżywcza pomadka z peelingiem
Świetne rozwiązanie, gdy nie znajduje się czasu na peeling ust: pomadka i peeling w jednym. Pomadka spisuje się świetnie: wygładza usta i jednocześnie je odżywia. Doraźny sposób na spierzchnięte usta. Środkiem peelingującym jest tutaj cukier, przez co pomadka ma dodatkowo słodki smak;)


Skład INCI: Glycine Soja Oil, Cera Alba, Sucrose, Lanolin, Oenothera Biennis Oil, Copernicia Cerifera (Carnauba) Wax, Theobroma Cacao Seed Butter, Butyrospermum Parkii Seed Butter, Betulin, Prunus Amygdalus Amara Oil
Glycine Soja Oil – Olej sojowy: emolient, zapobiega utracie wody z naskórka, bogaty w witaminę E.
Sucrose – Cukier: naturalny środek ścierający, zgodnie z informacją producenta wykorzystany został cukier trzcinowy.
Lanolin – Lanolina: wosk zwierzęcy otrzymywany podczas czyszczenia wełny, emulgator, emolient.
Oenothera Biennis Oil – Olej z nasion wiesiołka: bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, w tym w kwas gamma-linolowy wzmacniający barierę naskórkową, zawiera antyoksydanty.
Copernicia Cerifera (Carnauba) Wax – Wosk karnauba: wosk roślinny, emolient, zwiększa gęstość produktu, stabilizuje emulsje, ułatwia aplikację, nadaje połysk.
Theobroma Cacao Seed Butter – Masło kakaowe: emolient, pomaga utrzymać nawilżenie skóry, zawiera witaminę E.
Butyrospermum Parkii Seed Butter – Masło shea
Betulin – Betulina : organiczny związek chemiczny uzyskiwany z kory brzozy, posiada właściwości łagodzące, antybakteryjne, antywirusowe, przeciwzapalne.
Prunus Amygdalus Amara Oil – Olejek z gorzkich migdałów: olejek eteryczny, nadaje migdałowy zapach.
Sylveco – Brzozowa pomadka ochronna z betuliną
Druga ulubiona pomadka od Sylveco, która u mnie sprawdza się świetnie zarówno w przypadku przesuszonych ust, jak i prewencyjnie. Byłam z niej bardzo zadowolona latem i jesienią, nie używałam jej jeszcze zimą, ale niedługo będę miała okazję się przekonać, jak będzie mi służyć. Smaruję nią usta przed każdym wyjściem z domu.
Kosmetyki Sylveco są obecnie dostępne w coraz większej ilości aptek i drogerii.


Skład INCI: Glycine Soja Oil, Cera Alba, Lanolin, Butyrespermum Parkii Seed Butter , Simmondsia Chinensis Seed Oil, Oenothera Biennis Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Betulin, Carnauba Wax
Glycine Soja Oil – Olej sojowy
Butyrespermum Parkii Seed Butter –Masło shea
Simmondsia Chinensis Seed Oil – Olej jojoba
Oenothera Biennis Seed Oil – Olej z nasion wiesiołka
Theobroma Cacao Seed Butter – Masło kakaowe
Dbajmy o nawilżenie ust od środka – pijmy wodę!
Na koniec napiszę o jeszcze jednej bardzo ważnej kwestii. Jeśli chodzi o odpowiednie nawilżenie ust, nie powinnyśmy polegać tylko na pomadkach: trzeba pić duże ilości wody! Jak usłyszałam kiedyś od lekarza: jeżeli czujemy dużą suchość ust, jest to sygnał, że organizm jest odwodniony. Więc, gdy czujemy, że mamy suche usta, chwytajmy nie tylko za pomadkę, ale i za szklankę wody. Warto też wyrobić w sobie nawyk regularnego picia wody, starajmy się zawsze mieć w zasięgu ręki szklankę.
Używałyście którejś z tych pomadek? A może macie własne ulubione pomadki z naturalnym składem?
Z przedstawionych znam i lubię pomadkę z peelingiem 🙂
Ja używam Sylveco i jestem zadowolona – lubię naturalne kosmetyki, tym bardziej polskie.
Używałam dwóch pierwszych i jedną i drugą bardzo lubię i myślę, że kupię jeszcze raz. Ja bardzo lubię też robić sobie balsam sama. Mam wtedy takie poczucie, że coś stworzyłam i do tego jest super użyteczne :))